Mistrz Kubica

Robert Kubica (citroen DS3 RRC) został wczoraj mistrzem świata w klasie WRC-2. Tytuł przypieczętował, wygrywając w wielkim stylu rywalizację w tej kategorii w Rajdzie Hiszpanii, przedostatniej eliminacji cyklu.

O tym, jak mogą wyglądać zmagania, pokazał już pierwszy piątkowy odcinek specjalny, na którym Polak drugiego w klasie Niemca Seppa Wieganda (skoda fabia) wyprzedził o ponad 26 sekund. To był nokaut, a na kolejnych próbach nasz kierowca rywalom jeszcze „dokładał”. Jeździł doskonale, fantastycznym tempem, niemal bezbłędnie. Wygrywał oes za oesem, po każdym powiększając przewagę. Tak było w sobotę, a wczoraj mógł już spokojnie kontrolować wydarzenia. Ani na moment nie stracił jednak koncentracji, utrzymując ją na maksymalnym poziomie do ostatniej próby – perfekcyjnej w jego wykonaniu. Kubica został mistrzem, choć w tym sezonie tak naprawdę debiutował w rajdach. To niesamowity wyczyn.

W Hiszpanii triumfował Sebastien Ogier (volkswagen polo WRC), choć jeszcze w sobotę wydawało się to nierealne, bo tracił 46,5 s do lidera. Wczoraj Francuz pojechał jednak niesamowicie, jakby na potwierdzenie mistrzowskiej klasy. Drugie miejsce zajął Fin Jari-Matti Latvala (VW polo WRC), a trzecie jego rodak Mikko Hirvonen (citroen DS3 WRC).